środa, 30 grudnia 2015

Podsumowanie roku 2015. Piosenki. cz.1

21. GRIMES - REALITI

"Całus w prawy policzek, drugi w lewy. I ruszyłam do domu owej nocy. I tak dowiedziałam się, że po zabójstwie, jestem ostatnią, która została. Może mnie to doprowadzić do szału. Bo noce nie dawały żadnych szans i ze mną też to się działo! Szłam ulicą pod niebem wściekłym od gwiazd, mogącym zrzucić z siebie niektóre przypiny - w takich chwilach człowiek się niewiarygodnie zmniejszał i nie był już jednym z Bogów"
(Ignacio Maranca, "Triumf Samotności", przeł. J. Pustułka, Kraków 1992, s. 132).



5. TAME IMPALA - LET IT HAPPEN

"Winny, którego szukacie, był niesamowicie przekonywujący. Dawno już zapomniałem, kiedy go spotkałem, ale miało to miejsce przy skalistej rafie, obok której znajdowała się przystań. Proszę potraktować poważnie to, co powiem. Kiedy usłyszałem historię, która wydarzyła się za życia Otto Haushofera, nie tylko moja mowa się odmieniła, lecz przede wszystkim myślenie. Na czym to ja skończyłem? Już wracam do tej historii. Otóż, panie inspektorze, za pozwoleniem pańskiej cierpliwości, proszę przysunąć się bliżej światła, opowiem panu, narażając się na śmierć, kilka mało znaczących faktów ze spotkania z nim, by wyjaśnić, do czego doszło w przystani."
(Lars Magnusen, "Nasz Wróg", przeł. T. Królak, Warszawa 1976, s.24).

Ulubiony moment: od 4:43 do samego końca



24. DEERHUNTER - BREAKER

"Powiedz jej kiedyś, Tomku - radziła - że ona ma większe niż inne dzieci prawo do Ojca w niebie. Przypomnij, że Pan Jezus mówił o ptakach niebieskich, o liliach polnych, że nad nimi czuwa i zapewniał, że nasz Ojciec w niebie o każdego z nas jeszcze więcej się troszczy i bardzo nas kocha. Jest najlepszym Ojcem. Iza też ma Matkę. Przecież Matka Jezusa jest też Matką wszystkich dzieci Bożych. A sieroty, takie jak Iza, kocha szczególnie. Jeśli ona o tym będzie pamiętać, nie będzie jej smutno - zakończyła Mamusia." 
(Olgierd Nassalski, "Rok Wielkiej Przygody", Warszawa 1992, s. 58).



2. BEACH HOUSE - LEVITATION

"Ciocia Marysia ma smutne zielone oczy i jest dziwnie spokojna, patrząc na lewitującą nad ziemią Olgę. Wróciły wspomnienia z przeszłości; atawistyczne znamię znów dało o sobie znać, lecz ona nie dostanie kolejnej szansy. Od kliku tygodni jest pod opieką endokrynologa, uzupełnia niedobór hormonów. Żeby normalnie żyć, suplementy tyroksyny będzie musiała łykać już zawsze. Ostatni raz zdarzyło się jej to w czasie sierpniowych, wręcz infernalnych upałów, gdy była jeszcze zdrowa. Marysia z przyjemnością pozwoliła się porwać niebezpieczeństwu lewitacji, a Słońce roztrzaskało się o chodnik, wpadając w wir namiętności." 
(Beata Bajerska, "Opowiadania", Wydawnictwo Minus, Kraków 2004, s. 75).



20. JULIA HOLTER - HAVE YOU IN MY WILDERNESS

"Obezwładniało go zmęczenie, usztywniało kark i zamykało powieki. Schody gwałtownie zwęziły się na piętrze, minął doktora, który miał go zastąpić. Gdy dotarł do wyjścia, ochroniarz strzelił za nim z pistoletu, a papierowa kula zrobiła dziurę w kształcie głowy Mao Tse-tunga. Po lewej i po prawej stronie wznosiły się piękne konstrukcje z zakochanych par, a to mogło doprowadzić do zgubienia drogi. W końcu dotarł do katedry, gdzie na ołtarzu, w morzu kwiatów, spoczywała jego Claudia, lepka od jego pocałunków, o bursztynowym kolorze skóry i nieskazitelnym zapachu. Wróciłeś do mojej pustyni, rzekła, i nie odchodź już więcej".
(Amado Zubieta, "Głos dla Ciebie uwiędły", przeł. Z. Katafiasz, Wrocław 2003, s. 43).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz