czwartek, 9 lutego 2012

W nurcie rzeki Amur

Artwork by Ana Cabaleiro

Riviere Amur - Bois Flotté
I Had An Accident Records
2011

Wersja I

Ręce obejmujące jedno z tysięcy drzew w znajomym lesie okalającym rzekę Amur, to znak, by w końcu przestać się bać sił, które rządzą naturą, a nawet zachęta by pogłębić nasze więzy z życiem ulokowanym w mieszkaniu z zieloną tapetą, nierzadko z grzybami w miejscach wilgotnych. Dwa niezwykłe liski biegają po tym mieszkaniu, w poszukiwaniu przygód i zaginionej Arki Przymierza. Tu i ówdzie spotykają pasące się łanie, nad ich głowami przelatują jastrzębie i nieruchomo zastygają pustułki. Od czasu do czasu widzą kąpiącą się Artemidę. Mają ochotę podejść bliżej, lecz boją się, że podzielą los myśliwego, Akteona. W nocy zachodzi ogromna metamorfoza. Dwa niezwykłe lisy tracą swe piękne rude futro, wydłużają im się przednie łapki, zanikają ogony, i zielone, leśne mieszkanie zamieniają na drewnianą chatę z niewielką ilością sprzętów AGD i RTV, za to z wszelkiego rodzaju instrumentami: elektronicznymi i akustycznymi, mającymi im pomóc w archiwizowaniu wszystkich inspiracji i wydarzeń, które spadły na nie niczym wyżej wspomniana pustułka na źle schowaną mysz. 

Dwa sprytne lisy (sprytniejsze od swego kolegi, który niedawno został wyrzucony z tygodnika Wprost), płci żeńskiej, to Felicia Atkinson (Je Suis Le Petit Chevalier) i Jackie McDowell (Inez Lightfoot), znane miłośnikom przyrody i muzyki eksperymentanej. Z kilkuset stronnicowego indeksu dołączonego do specjalnego wydania ambientowej encyklopedii, dowiadujemy się, że Riviere Amur to ich wspólny pomysł i wykonanie, a Bois Flotté to pierwsze wydawnictwo, które rośnie w lasach. Jackie uwielbia słoneczne popołudnia, bo właśnie wtedy czuje przypływ tej magicznej energii z pobliskich lasów. Lecz to nie wszystko. Jackie oprócz samplowania odgłosów rodem z natury, sampluje też np. swoją pralkę. Felicia Atkinson powinna być dobrze znana czytelnikom tego bloga, więc daruję sobie jakiekolwiek próby poinformowania Was, kim jest ta belgijsko-francuska artystka. Wspomnieć jednak należy, że obie panie popełniły wcześniej malutki split, który wydał label Stunned Records (nośnik ów oznaczony jest numerem 119). 


Bois Flotté, podobnie jak rzeka Amur, z nieśpiesznym nurtem toczy swe dźwięki, wijąc się jak pustynny wąż, akumulując wzdłuż brzegów ogromne ilości ripplemarków, grzęznących w uszach jak kawałki soli kuchennej. Artemis wynurzająca się z wodnej piany, zupełnie naga, dotykając mokrego, jędrnego ciała, zaczyna dziki taniec, okraszając go wydobywającymi się z jej ruchów słowami, które bezboleśnie aplikują sobie pozostające pod wrażeniem tego spektaklu wszystkie parzyste i nieparzyste pary oczu. Uspokajające dźwięki i odgłosy dzikich ptaków unoszące się w powietrzu niwelują poczucie zagubienia i pomagają znieść samotność w lesie. Rzeką płynie niewielki A Red Canoe, a w nim mistrz olimpijski z Aten, Ronald Rauhe, pociskujący nas kamiennymi dronami o ostrych krawędziach, uderzenie których powoduje wytworzenie się magicznych dzwoneczków wokół głowy. Na widok czerwonego kajaka, naga Artemida rozchyla nogi. U brzegu rzeki pasą się młode łanie.

Amur jest długa na 2824 kilometry. To wystarczający dystans, by móc w pełni zaspokoić żądze ciała i ducha, i wraz z flotą drzewców i parą lisów, wyruszyć w dalszą drogę.

Wersja II

Riviere Amur to projekt Jackie McDowell i Felicii Atkinson. Kaseta Bois Flotté została wydana przez wytwórnię I Had An Accident Records w grudniu 2011 roku. Ich muzyka to połączenie field recordings z eksperymentalnymi, dronowymi wycieczkami w rejony dziewicze niczym ciało Artemidy. Obie panie nawiązały współpracę na początku ubiegłego roku. Jackie McDowell wraz z mężem Mattem tworzą duet WaterFinder, a sama artystka wydaje muzykę pod pseudonimem Inez Lightfool. Muzyka z Bois Flotté jest bliska temu, co Amerykanka przedstawiła na Nature Songs, kasecie wydanej w założonej przez małżeństwo wytwórni Biological Radio - po to, by móc dzielić się muzyką z przyjaciółmi i nie-przyjaciółmi. Inspirację dla Jackie McDowell stanowi natura i jej cykle np. zmiany pór roku oraz to jaki wpływ na ludzkie życie ma natura (w wywiadach wspomina nawet o księżycowych fazach). Felicia Atkinson, czyli Je Suis Le Petit Chelvalier, to artystka wizualna tworząca dźwięki po części zbliżone do dokonań Rachel Evans, ale nie boi się ona odrzucenia delikatnych form na rzecz głośnych eksperymentów (na przykład utwór No Talisman z L'Enfant Sauvage).

Bois Flotté to dwa utwory, zbliżone czasowo (prawie 15 minut) i tematycznie. Czyli field recordings uzupełniony przez delikatny damski śpiew i równie delikatne synthy (Artemis) jak i niepokojące dzwoneczki i przestery (A Red Canoe). Limitowana edycja. Trzeba się pospieszyć, by móc się cieszyć.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz