Nudzi się tym Brytyjczykom, więc postanowili sprawdzić jakie piosenki, wywołują u mężczyzn łzy. Brytyjskie stowarzyszenie artystów PRS for Music sporządziło ranking 10 utworów, przy których nawet nasz Kowalski czy Nowak zapłacze jak bóbr. "Mężczyzn" za kanałem La Manche najbardziej wzrusza utwór amerykańskiej grupy R.E.M Everybody hurts. Oto pełna dziesiątka:
- R.E.M. - Everybody hurts
- Eric Clapton - Tears in heaven
- Leonard Cohen - Hallelujah
- Sinead O'Connor - Nothing compares 2 U
- U2 - With or without you
- The Verve - The drugs don't work
- Elton John - Candle in the wind
- Bruce Springsteen - Streets of Philadelphia
- Todd Duncan - Unchained melody
- Robbie Williams - Angel
My pozostajemy twardzi jak kamień, nie złamie nas tego typu sondaż, a już na pewno te piosenki. Ale przy takim teledysku do utworu Sigur Ros - Svefn-G-Englar, coś w człowieku jednak się zmienia. Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz